Misiu miał szczekać na łańcuchu zamiast alarmu, uciekł, pokochał ludzi i prosi o dom

Opis

Nie miał łatwego życia, od szczeniaka mieszkał w budzie na łańcuchu, nikt go nie kochał, nie przytulał, nie powtarzał, że jest cudownym psem
Nikt nie dbał o Miśka, nie karmił go, nie dawał wody, nikt go nie rozpieszczał, nikt go nie dotykał, miał szczekać na łańcuchu bo jest tańszy niż alarm i tak stał sobie Miś przez swoje dzieciństwo przy budzie i patrzył na świat z perspektywy 2 m łańcucha …
Ale któregoś dnia coś się zmieniło, łańcuch pękł, Misiek uciekł, nie wiedział co ze sobą zrobić, nie chciał wracać do tego ” domu „, błąkał się po ulicach, patrzył na ludzi błagalnym wzrokiem- pomóżcie mi … i w końcu trafił na dobrą ciocię, która Misia wzięła do swojego domu, wykąpała, nakarmiła, uwolniła od stada pcheł, zabrała do weterynarza, wyleczyła ranki na ciele powstałe po pogryzieniach i powtarzała Miśku jaki Ty jesteś cudowny pies. I Misiu uwierzył, pokochał dotyk człowieka, uwielbia się do niego przytulać, najchętniej nie opuszczałby swoich ludzi na krok – teraz Misia trzeba nauczyć, że człowiek może wyjść z domu i na pewno do niego wróci, przytuli, nakarmi i już nigdy nie zostawi, bo Miś na razie w to nie wierzy i płacze za każdym razem gdy zostaje sam.
Niestety ciocia ma malutkie mieszkanko, swoje zwierzaki i nie ma warunków żeby Misiu z nią zamieszkał i dlatego Misiu zamieszkał w hoteliku gdzie czeka na swój dom.
Jest przebadany, odrobaczony, wykastrowany, ma aktualne szczepienie przeciwko wściekliźnie, będzie wkrótce zaszczepiony przeciwko chorobom wirusowym, ma książeczkę zdrowia.
Misiu ma ok. 2 – 3 lat, nie jest duży, waży 12 kg, sięga przed kolano dorosłej osoby średniego wzrostu.
Jest psem zakochanym w człowieku, potrzebuje z nim kontaktu, przytulania obecności człowieka.
Misiu szuka domu w którym szybko zapomni o swoim poprzednim życiu łańcuchowego niekochanego psa.
Misiek nie zostanie adoptowany na łańcuch ani do kojca .
Kontakt: tel. 602 709 383