Mały Tadzio szuka troskliwego domu.

Opis

Tadzio urodził się we wraku malucha – tak wybrała jego mama, dzika kotka z uszkodzoną tylną nóżką, która mieszkała na ulicy w dzielnicy Krzyki. Przez wolontariuszy został wraz z mamą zabrany do domu tymczasowego, gdzie w spokoju oraz w miłości rósł, bawił się i usamodzielnił. Bezbłędnie zaczął trafiać do kuwetki, gdy miał zaledwie kilka tygodni. Kiedy jeszcze karmiła go mama, był strasznym niejadkiem, ale teraz z tego wyrósł. Jest wciąż dość wybredny, ale ma dobry apetyt. Teraz Tadzio ma 4 miesiące, jest odrobaczony i zaszczepiony. Szuka domu, gdzie będzie równie kochany, co w domu tymczasowym. Domu, gdzie będzie dobrze karmiony, regularnie odrobaczany i szczepiony, a w razie choroby leczony. Gdzie nie będzie wypuszczany bez nadzoru i gdzie nie wypadnie z okna. Tadzio bardzo chętnie zamieszkałby z innym kotem, bo do tej pory zawsze miał kocie towarzystwo, ale nie jest to warunek konieczny. Jeśli chodzi o jego charakter, to obecnie najbardziej lubi zabawy – w tym też zabawy zabronione, np. przegryzanie kabla
od myszki 🙂 Ale gdy zmęczy się bieganiem, przychodzi na kolanka albo kładzie się obok człowieka i przytula do snu.
Nowych opiekunów będę prosiła o wizytę adopcyjną oraz podpisanie umowy.

Agnieszka – tel. 600 343 745